Kasza jaglana – właściwości

Kasza jaglana, przyrządzana z prosa, jest jedną z najdłużej znanych ludzkości kasz. Nieco zapomniana, na szczęście od niedawna wraca do łask. Posiada ona bowiem wiele cennych właściwości, które mogą wspomóc nasz organizm.

Pod kątem makroskładników i wartości kalorycznej kasza jaglana nie odbiega zbytnio od innych kasz. Ma jednak stosunkowo dużo tłuszczu, przez co nie nadaje się do długiego przechowywania, ze względu na proces jełczenia.

Kaloryczność surowej kaszy oscyluje w okolicach 350 kcal, jednak przez wzgląd na to, że w procesie gotowania chłonie ona bardzo duże ilości wody i zwiększa swoją objętość o ponad 100%, nie powinniśmy się zbytnio obawiać jej kaloryczności. W 100 gramach znajdziemy 3,2 g błonnika. Jak na tę grupę produktów indeks glikemiczny kaszy jaglanej jest wysoki i wynosi 71, przez co nie jest ona zalecana osobom chorym na cukrzycę czy zmagającym się z insulinoopornością.
Kasza jaglana jest bogatym źródłem witamin z grupy B. Zawiera tiaminę (B1), ryboflawinę (B2) i pirodoksyny (B6), a także żelazo oraz miedź. Jest uznawana za jeden z naturalnych antybiotyków, a dzięki zdolności usuwania śluzu z organizmu pomoże przy kaszlu lub chorobach zatok. Dodatkowo skraca przeziębienia rozgrzewając organizm.

Co ważne, kasza ta nie zawiera glutenu, zatem jest bezpieczna dla alergików, chorych na celiakię oraz nietolerujących tej mieszaniny białek. Warto jednak zwracać uwagę na adnotacje producenta, ponieważ jeśli w danym zakładzie przetwarzane są produkty zawierające gluten, istnieje możliwość, że nawet niewielka jego ilość może dostać się do opakowania.

Jaglanka to jedna z niewielu kasz o tak szerokim zastosowaniu. Sprawdzi się do obiadu, można wykorzystać ją do słodkich deserów, a nawet wypieków!

Jak gotować?

Dla części osób kasza jaglana po ugotowaniu ma gorzkawy posmak. Mnie osobiście on nie przeszkadza (w sumie nawet go nie czuję), ale jeśli ktoś ma bardziej wrażliwe podniebienie, kaszę przed ugotowaniem można przelać zimną, a później gorącą wodą.
Jeżeli chcemy ugotować jagły na sypko, do garnka należy wlać 2-2,5 objętości kaszy i gotować do całkowitego wchłonięcia wody. Aby kasza była w formie kleiku, należy dolać nawet 3-3,5 objętości gotując do uzyskania kleistej konsystencji.

Jeżeli podobał Ci się ten wpis i chciałbyś czytać więcej podobnych, zapisz się na mój newsletter. Bardzo pomoże mi to w rozwijaniu bloga.
Z góry dzięki! 

Tagi: