Recenzja: dr Josh Axe – „Jedz brudniej i czuj się lepiej”

Lubimy, gdy w naszych łazienkach i kuchniach panuje nienaganny porządek, kiedy wszystko błyszczy i pachnie. Większość z nas bierze codzienny prysznic, a niektórzy myją się cali nawet dwa razy dziennie. Lubimy też, gdy nasze ciała i ubrania przyjemnie pachną, najlepiej kwiatowym proszkiem, natomiast pot jest ostatnią rzeczą, jaką chcemy widzieć (i czuć!) na naszym ciele. W  trakcie przygotowania posiłków dokładnie myjemy produkty, sztućce i naczynia. To wszystko (i wiele więcej) po to, aby uchronić się przed największym wrogiem – BAKTERIAMI!

Do niedawna żyłem w przekonaniu, że tak właśnie być powinno, a wszystko, co ma styczność z naszym ciałem i przede wszystkim żołądkiem, powinno być sterylnie czyste. Z błędu wyprowadziła mnie książka autorstwa Josha Axe’a pt. „Jedz brudniej i czuj się lepiej”.

Niestety, nasze obsesyjne wręcz dążenie do czystości zaszkodziło naszym przyjaciołom – pozytywnym mikrobom żyjącym w naszych jelitach, których potrafi być kilkakrotnie więcej niż ilość wszystkich komórek naszego organizmu! Ta olbrzymia populacja naszych mikroskopijnych lokatorów od wieków stanowiła naturalną barierę dla wszelkiego rodzaju patogenów, które  atakowały nasz układ immunologiczny. Niestety, na własne życzenie przetrzebiliśmy tych cichych przyjaciół żyjących w naszych jelitach. Nadużywamy antybiotyków (czy raczej lekarze ich nadużywają), używek i mnóstwa innych nieprzyjaznych naszym zdrowym bakteriom substancji. O  nich wszystkich przeczytamy w książce Josha Axe’a.

W trakcie lektury dowiadujemy się, że autor jest zwolennikiem teorii tak zwanego „cieknącego jelita”, która nie jest oficjalnie uznawana przez lekarzy i naukowców. O ile ta teoria, znana również pod  nazwą „jelita nieszczelnego”, jest kontrowersyjna, o tyle sposoby leczenia hipotetycznej dolegliwości raczej nie będą budzić niczyjego sprzeciwu. Axe twierdzi, że powinniśmy powrócić do korzeni – jeść produkty nieprzetworzone, ale też takie, które w trakcie procesu wzrostu/hodowli nie miały styczności ze wszelkiej maści chemią, czyli mówiąc prościej – produkty BIO.

W książce znajdziemy też opisy zdefiniowanych przez autora typów jelita nieszczelnego oraz sposoby ich leczenia. Przeczytamy również porady dotyczące diety, której celem jest odtworzenie i utrzymanie przyjaznego mikrobiomu, poznamy przepisy na konkretne posiłki i   instrukcje, jak stworzyć zdrowe kosmetyki czy środki czyszczące.

Josh Axe jest doktorem medycyny, jednak książka ma niewiele wspólnego z lekarskim pismem. Lektura jest przyjemna i przede wszystkim zrozumiała dla czytelnika. Momentami miałem jednak chwile zwątpienia, czy aby na pewno problemy z jelitami mogą być przyczyną prawie całego zła łączonego z problemami zdrowotnymi. Mimo wszystko autor mnie przekonał. Nawet  jeśli tylko część z informacji zawartych w książce można na ten moment potwierdzić naukowo, na pewno warto się z nimi zapoznać – chociażby po to, aby zwiększyć swoją świadomość mądrości ludowych przysłów. W tym wypadku mam na myśli słowa „częste mycie skraca życie”.

 

Łukasz Pierzgalski

 

Tagi: